Już od samej idei powstania pomysłu organizacji Pucharu Polski wiadomo było jedno. Konkurs miał być grubymi nićmi szyty! Grzegorz Gniech oraz Paweł Sztenderski planowali konkurs zorganizować podczas targów EuroGastro. Kiedy do organizacji przyłączył się Krzysztof Wierzba okazało się, że Puchar Polski w Carvingu odbędzie się już pod koniec lutego, podczas targów cukierniczych Expo Sweet. Już w kilka dni od momentu ogłoszenia regulaminów i karty zgłoszeniowej mieliśmy na samych profilach społecznościowych około 70 tysięcy wyświetleń.

Promocję tego zacnego wydarzenia prowadziliśmy również w branżowych portalach jak papaja.pj, newsgastro.pl, kucharze.pl oraz PoradnikRestauratora.

Jeśli na początku mieliśmy obawy o to czy do konkursu zgłosi się co najmniej osiem osób, bo tyle było miejsc, to po tych pierwszych dniach zniknęły one zupełnie. Chęć wzięcia udziału w konkursie zadeklarowała całkiem liczna grupa fachowców w dziedzinie carvingu:

1. Mariusz Gromek
2. Dominika Sadowska
3. Robert Garkuszenko
4. Adrian Jaworski
5. Michał Golla
6. Jordan Bach
7. Sławomir Nawrot
8. Łukasz Szewczyk
9. Małgorzata Stachnik
10. Piotr Zając
11. Jarosław Galiśkiewicz
12. Arkadiusz Rosiak
13. Piotr Wasik

Z tego grona zgłoszeń, Kapituła Sędziów Pucharu Polski w Carvingu w składzie: Paweł Sztenderski, Grzegorz Gniech oraz Krzysztof Wierzba wybrała finałową ósemkę:

1. Piotr Wasik
2. Łukasz Szewczyk
3. Mariusz Gromek
4. Arkadiusz Rosiak
5. Dominika Sadowska
6. Sławomir Nawrot
7. Jordan Bach
8. Jarosław Galiśkiewicz

Nim jednak konkurs się rozpoczął, my już przygotowywaliśmy bluzy oraz fartuchy dla uczestników. Całość tych przygotowań jak i atrakcyjne nagrody pieniężne dla zawodników ufundowały Targi Expo Sweet  EZIG oraz firma Ambasador.  Również noclegi w eleganckim DoubleTree by Hilton w Warszawie były zapewnione dla zawodników i sędziów przez wspomnianych sponsorów tego konkursu.

Konkurs rozpoczął się w niedzielę, 22 lutego, odprawą sędziowską i losowaniem numerów stanowisk.

W związku z możliwościami organizacyjnymi na tegorocznych targach Expo Sweet sędziowie postanowili, że wystawianie prac odbędzie się w tym samym czasie dla wszystkich. Później pierwsza czwórka zawodników stanie do rywalizacji w konkurencji Wariacje z logo Expo Sweet na arbuzie. Następnie do tej rywalizacji przystąpią kolejne cztery osoby. Po zakończeniu tej konkurencji i krótkiej przerwie wszyscy zawodnicy staną do rywalizacji w ostatniej konkurencji: Black Box Carving Sprint.

W wyniku losowania miejsc ustaliliśmy, że w pierwszej czwórce do rywalizacji staną:

1. Mariusz Gromek
2. Piotr Wasik
3. Łukasz Szewczyk
4. Arkadiusz Rosiak

Drugą czwórkę stanowić będą:

1. Sławek Nawrot
2. Jarosław Galiśkiewicz
3. Jordan Bach
4. Dominika Sadowska

W odprawie uczestniczyli wszyscy sędziowie oraz siedmioro zawodników. Zabrakło jedynie Łukasz Szewczyka, któremu przypadło jedyne niewylosowane miejsce (stanowisko z numerem 3).

Po przybyciu na hale targowe MT Polska w Warszawie położone przy ul. Marsa 56 zawodnicy od razu wzięli się do pracy i wystawiania swoich prac. Już na tym etapie doszło do niecodziennej sytuacji. Okazało się że Łukasz Szewczyk dojechał do nas na dwadzieścia minut przed rozpoczęciem drugiej konkurencji. Wg regulaminu oraz w wyniku wczorajszego losowania miał zatem pięć minut na przygotowanie pracy w pierwszej konkurencji oraz kolejne 15 na przygotowanie się do rzeźbienia w arbuzie.

Na prośbę Łukasza, sędziowie w porozumieniu i przy akceptacji pozostałych zawodników postanowili, że Łukasz wystartuje w drugiej czwórce startujących oraz, że na wystawienie przywiezionej kompozycji będzie miał 90 minut. Zawodnikiem, który zwolnił swoje miejsce dla Łukasza był Jordan Bach.

Po rozpoczęciu drugiej konkurencji sędziowie zabrali się do ocen przywiezionych przez zawodników kompozycji.

W gronie jurorskim zasiedli:

• Paweł Sztenderski, który pełnił rolę Przewodniczącego Jury – Vice Mistrz Świata, Mistrz Polski w Carvingu, zdobywca Pucharu Polski w Carvingu, laureat ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów carvingowych
• Grzegorz Gniech, – Vice Mistrz Świata, Vice Mistrz Polski w Carvingu, zdobywca Pucharu Polski w Carvingu, laureat ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów carvingowych
• Krzysztof Wierzba – niestrudzony propagator sztuki carvingu w Polsce, organizator wielu pokazów i konkursów carvingowych w całej Polsce – Vice Prezes stowarzyszenia Carving Team Poland
• Marek Rybacki – Mistrz Polski w Carvingu, Vice Prezes stowarzyszenia Carving Team Poland, propagator sztuki carvingu w Polsce,
• Krzysztof Szulborski  – Kuchmistrz, Mistrz Świata BBQ, niezłomny propagator i osoba wspierająca każde działania carvingowe, Prezes Stowarzyszenia Kucharzy Polskich

Pierwszą konkurencją było przygotowanie pracy nawiązującej tematyką do Targów Expo Sweet. Zawodnicy mieli nieograniczoną ilość czasu na przygotowanie elementów tej pracy i około 90 minut na złożenie jej na miejscu ekspozycji. Jako, że była to praca przywieziona sędziowie bardzo krytycznie oceniali takie aspekty pracy jak dokładność i jakość cięć, różnorodność i trudność użytych form i technik cięcia oraz zastosowanie trudniejszych elementów jak rzeźba czy płaskorzeźba.

		Punktacja w pierwszej konkurencji
	suma całość	Sztenderski	Gniech	Wierzba	Rybacki	Szulborski
Gromek Mariusz	550	110	111	109	114	106
Wasik Piotr	469	93	91	100	95	90
Szewczyk Łukasz	531	103	108	107	108	105
Rosiak Arek	392	76	87	79	78	72
Sławek Nawrot	396	74	75	83	80	84
Galiśkiewicz Jarek	346	65	74	71	70	66
Bach Jordan	484	91	100	94	94	105
Sadowska Dominika	568	117	115	112	112	112

Najwięcej punktów w tej konkurencji zdobyła Dominika Sadowska – 568. Tuż za nią uplasował się Mariusz Gromek (550 pkt) oraz Łukasz Szewczyk (531 pkt). W tej konkurencji czterej z sędziów za najlepszą pracę uznali tort weselny z owoców i warzyw przygotowany przez Dominikę. Mariusz Gromek wykonał najlepszą pracę wg jednego sędziego (M. Rybacki). U każdego sędziego na trzeciej pozycji plasowała się praca wykonana przez Łukasza Szewczyka. W tej konkurencji wysoko została oceniona również praca Jordana Bach. Zaskoczeniem “in minus” była praca Piotra Wasika, który przygotował tort weselny okraszony kwiatami z kalarepy, buraków i rzodkiewek. Wszystko to umieszczone było na sztucznej bryle w formie tortu i okraszone wyciętym napisem Expo Sweet 2015. Jako, że prace były przygotowywane wcześniej sędziowie oczekiwali prac wykonanych z niebywałą precyzją i szczegółowością opartą głównie na owocach i warzywach.

Ciekawe, ale niedopracowane pod różnymi względami prace przygotowali Arek Rosiak, Jordan Bach oraz Sławek Nawrot. Najniżej ocenioną pracą w tej konkurencji była kompozycja przygotowana przez Jarka Galiśkiewicza. Niska ocena w tym wypadku to przede wszystkim słabe nawiązanie do tematu i słaba spójność wszystkich elementów całej pracy.

Po raz pierwszy w historii konkursów carvingowych zastosowaliśmy zewnętrzne liczenie głosów. Panowie Janusz Profus oraz Piotr Krasoń (z ramienia Expo Sweet oraz EZIG) zaproponowali nam system liczenia głosów, który od lat stosują podczas Mistrzostw Polski Lodziarzy czy Mistrzostw w podawaniu deserów. Chodzi o to, że po każdej konkurencji, każdy z sędziów przekazywał swoją kartę ocen osobie z ekipy technicznej, która podliczała głosy elektronicznie.

Przed tą konkurencją głównym faworytem do zwycięstwa był nie kto inny jak czterokrotny Mistrz Polski w Carvingu Piotr Wasik. Jednakże po ocenie przywiezionych prac doszło do całkowitego przetasowania układu sił w stawce. Na prowadzenie wysunęła się Dominika Sadowska. Ale ze względu na ogromne doświadczenie więcej szans na końcowe zwycięstwo dawano Łukaszowi Szewczykowi oraz Mariuszowi Gromkowi. Oprócz tego, oczekiwaliśmy super prac w wykonaniu Piotra Wasika oraz Arka Rosiaka (Vice Mistrza Polski Juniorów) – obaj panowie to specjaliści od rzeźbienia w arbuzach.

Cała druga konkurencja była podzielona na dwie tury. Jako pierwsi do walki na żywo stanęli: Mariusz Gromek, Piotr Wasik, Jordan Bach oraz Arek Rosiak. Tematem pracy w drugiej konkurencji były wariacje z logo Expo Sweet na arbuzie. Każdy z zawodników miał do dyspozycji 120 minut. W drugiej turze wycinali: Sławek Nawrot, Jarosław Galiśkiewicz, Łukasz Szewczyk oraz Dominika Sadowska.

		Punktacja w drugiej konkurencji (arbuz)
	suma całość	Sztenderski	Gniech	Wierzba	Rybacki	Szulborski
Gromek Mariusz	416	85	78	84	92	77
Wasik Piotr	496	97	102	99	98	100
Szewczyk Łukasz	481	92	92	95	102	100
Rosiak Arek	540	110	104	108	109	109
Sławek Nawrot	383	78	72	78	84	71
Galiśkiewicz Jarek	393	81	64	87	86	75
Bach Jordan	409	83	77	86	84	79
Sadowska Dominika	527	106	106	105	104	106

Za najlepszą pracę w tej konkurencji sędziowie uznali pracę Arka Rosiaka (Sztenderski, Wierzba, Rybacki oraz Szulborski) oraz Dominiki Sadowskiej (Gniech). Wysoko w tej konkurencji uplasowali się również Piotr Wasik oraz Łukasz Szewczyk. Najniżej ocenioną pracą był arbuz wyrzeźbiony przez Sławka Nawrota.

Kilka razy zdarzyło się w historii konkursów carvingowych, że organizatorzy przygotowali dla zawodników konkurencję zwaną Black Box. Konkurencja taka polega na tym, że dopiero w chwili rozpoczęcia konkurencji (ewentualnie kilka minut przed jej rozpoczęciem) dowiadywali się co i z czego mają wyrzeźbić.

Organizatorzy Pucharu Polski w Carvingu przygotowali niestosowaną nigdy wcześniej formułę Black Box Carving Sprint. Zawodnicy pobierali co sześć minut kolejny surowiec do rzeźbienia. Była to bardzo ciekawa konkurencja. Zarówno zawodnicy jak i publiczność za każdym razem zastanawiali się co tym razem znajdzie się w black boxie. W tegorocznym Pucharze Polski organizatorzy przygotowali dla zawodników takie surowce jak: melon żółty, mango, truskawka, kiwi, pomarańcz, jabłko zielone, jabłko czerwone oraz śliwkę.

		Punktacja w trzeciej konkurencji (box)
	suma całość	Sztenderski	Gniech	Wierzba	Rybacki	Szulborski
Gromek Mariusz	378	75	75	76	76	76
Wasik Piotr	480	94	90	99	96	101
Szewczyk Łukasz	472	93	95	99	86	99
Rosiak Arek	259	48	63	48	52	48
Sławek Nawrot	294	59	51	60	64	60
Galiśkiewicz Jarek	313	60	57	60	76	60
Bach Jordan	371	72	60	88	77	74
Sadowska Dominika	461	89	98	87	90	97

W tej konkurencji różnice pomiędzy zawodnikami pierwszej trójki były minimalne. Sędziowie jak zwycięzcę tej konkurencji najczęściej wskazywali Piotra Wasika (Sztenderski, Wierzba, Rybacki oraz Szulborski) – łącznie zdobył on w tej widowiskowej konkurencji 480 punktów. Zaledwie osiem punktów mniej zdobył Łukasz Szewczyk (najlepszy wg K. Wierzby). Kolejne jedenaście punktów mniej zdobyła Dominika Sadowska (najlepsza w tej konkurencji wg G. Gniech). Kolejny zawodnik tej konkurencji – Jordan Bach – zdobył już ponad sto punktów mniej jak zwycięzca tej konkurencji. Bardzo mało punktów w tej konkurencji uzyskał Arek Rosiak – jedynie 259 punktów.

Po tej konkurencji zawodnicy z niecierpliwością oczekiwali końcowych wyników. Kiedy już przewodniczący Jury otrzymał podliczone wszystkie punkty rozpoczęła się ceremonia wręczenia nagród.

Nim to jednak nastąpiło Piotr Krasoń wręczył wszystkim uczestnikom pamiątkowe medale oraz dyplomy za udział w zawodach. Zawodnicy otrzymali również flagi i herby miejscowości, z których przybyli do Warszawy na zawody Pucharu Polski w Carvingu.

Ogłaszanie wyników Krzysztof Wierzba oraz Paweł Sztenderski rozpoczęli od trzeciego miejsca, które zdobył Piotr Wasik z Opola. Piotr otrzymał Puchar oraz czek na 1 000 zł ufundowany przez EZIG. Drugie miejsce w Pucharze Polski w Carvingu zajął Łukasz Szewczyk z Opola. Za drugie miejsce zdobył srebrny medal, Puchar oraz czek na dwa tysiące złotych. Wszyscy z niecierpliwością czekali jednak na ogłoszenie zwycięzcy tegorocznego Pucharu Polski w Carvingu. Krzysztof Wierzba trochę potrzymał wszystkich w niepewności aż w końcu ogłosił: Zwycięzcą Pucharu Polski w Carvingu został …. zawodnik: Dominika Sadowska z Gdańska. Dominika za zwycięstwo otrzymała złoty medal, Puchar Polski w Carvingu oraz czek na trzy tysiące złotych. Fundatorami nagród były targi Expo Sweet EZIG. W ich imieniu nagrody wręczali Piotr Krasoń oraz Maestro Czekolady i “niekwestionowany Król forum targów Expo Sweet Janusz Profus.

Ciekawie wygląda tabela punktacji przyznanych zawodnikom przez poszczególnych sędziów.

		Suma ogólna	Sztenderski	Gniech	Wierzba	Rybacki	Szulborski
1	Sadowska Dominika	1556	312	319	304	306	315
2	Szewczyk Łukasz	1484	288	295	301	296	304
3	Wasik Piotr	1445	284	283	298	289	291
4	Gromek Mariusz	1344	270	264	269	282	259
5	Bach Jordan	1264	246	237	268	255	258
6	Rosiak Arek	1191	234	254	235	239	229
7	Sławek Nawrot	1073	211	198	221	228	215
8	Galiśkiewicz Jarek	1052	206	195	218	232	201

Po raz pierwszy w historii konkursów carvingowych panowała taka zgodność sędziów co do miejsc, które powinni zając zawodnicy. Punktacja każdego z sędziów pokrywała się z ostateczną kolejnością jaką zajęli zawodnicy po zsumowaniu wszystkich wyników. Jedyną różnicą jest tutaj kolejność wg Grzegorza Gniech, który wyżej ocenił prace Arka Rosiak niż Jordana Bach.

Również ciekawie wygląda tabela punktacji za poszczególne konkurencje.

	suma całość	I	II	III
Gromek Mariusz	1344	550	416	378
Wasik Piotr	1445	469	496	480
Szewczyk Łukasz	1484	531	481	472
Rosiak Arek	1191	392	540	259
Sławek Nawrot	1073	396	383	294
Galiśkiewicz Jarek	1052	346	393	313
Bach Jordan	1264	484	409	371
Sadowska Dominika	1556	568	527	461

Jedyną osobą, która w każdej konkurencji znalazła się w pierwszej trójce była Dominika Sadowska, jak się później okazało zwyciężczyni Pucharu Polski w Carvingu (jedną konkurencję wygrała – praca gotowa, raz była druga, raz trzecia). Dwa razy w pierwszej trójce byli Łukasz Szewczyk (trzeci w gotowej kompozycji, drugi w konkurencji Black Box) oraz Piotr Wasik (trzeci w pracy na arbuzie, oraz pierwszy w konkurencji Black Box). Drugą konkurencję (praca w arbuzie) wygrał Arek Rosiak.

Przypomnijmy, że Dominika Sadowska w konkursach ogólnopolskich zadebiutowała na konkursie Turniej Carvingowy o Puchar Królowej Marysieńki (turniej dla debiutantów) w sierpniu 2014 roku (zajęła w nim pierwsze miejsce).

(…) Swoją przygodę z carvingiem rozpoczęłam w marcu 2014 roku od kursu podstawowego w Wejherowie.  Nie sądziłam, że uda mi się wygrać z tak doświadczonymi zawodnikami jak Ci, którzy startowali w tegorocznym Pucharze Polski w Carvingu. Mimo, że wierzyłam w swoje możliwości to nie bez znaczenia był fakt, że carvingiem zajmuję się od niecałego roku. Mimo to, udało się. Z niecierpliwością czekam na kolejne zawody! (…) – mówi Dominika Sadowska